Go to Menu
Świętujemy 25-lecie naszego głosu! 🎉

Nakładki ułatwień dostępu: porady dla właścicieli stron www

Nakładki ułatwień dostępu nie cieszą się dobrą sławą, co w wielu przypadkach jest uzasadnione. A zatem co możesz zrobić, żeby poprawić dostępność strony internetowej? Dowiedz się więcej tutaj.

15 czerwca, 2023 by Amy Foxwell
Dwa ekrany komputerowe na biurku.

Projektowanie uwzględniające dostępność jest kluczem do sukcesu każdej strony internetowej. Wszak ponad ćwierć dorosłej populacji USA to osoby niepełnosprawne. Jeśli Twoja strona zniechęca 26% odwiedzających, nie najlepiej spełnia swoje zadanie.

Projektowanie strony internetowej z myślą o jej dostępności zapewnia większą satysfakcję z użytkowania całej strony, a w rezultacie – optymalizację pod kątem wyszukiwarek (SEO). Dodatkowo stale rosnąca liczba pozwów – w 2018 r. odnotowano 2300 spraw, a w 2022 r. było ich ponad 4000 – bardziej niż kiedykolwiek motywuje do projektowania pod kątem dostępności.

W ten sposób, kierowani regułą kija i marchewki, właściciele firm często po raz pierwszych rozważają kwestie cyfrowej dostępności. Niestety nie każdy zadaje sobie trud, żeby zrozumieć, na czym właściwie polega tworzenie stron internetowych bez barier.

Niektórzy właściciele stron sięgają po najszybsze i najtańsze rozwiązanie: narzędzie technologiczne, które błyskawicznie zapewnia zgodność z przepisami dotyczącymi niepełnosprawności i standardami w dziedzinie ułatwień dostępu, a także chroni organizację przed oskarżeniami o dyskryminację.

Tym narzędziem jest nakładka ułatwień dostępu, czyli technologia, która rzekomo rozwiązuje wszystkie problemy związane z cyfrową dostępnością. Nie oszukujmy się, takie rozwiązanie nie istnieje. Prawdziwe projektowanie uwzględniające dostępność wymaga ciągłego korzystania z wytycznych Web Content Accessibility Guidelines (WCAG) – globalnego standardu w dziedzinie tworzenia dostępnych serwisów internetowych.

Niemniej wtyczki mogą stanowić element szeroko zakrojonego podejścia do zgodności z WCAG i dostępności cyfrowej. Przedstawiamy poradnik dotyczący skomplikowanej i nierzadko spornej problematyki nakładek ułatwień dostępu.

Czym jest nakładka ułatwień dostępu?

Nakładka ułatwień dostępu to narzędzie programowe zaprojektowane z myślą o usuwaniu utrudnień w dostępie do strony internetowej. Tego rodzaju nakładki zazwyczaj są wtyczkami JavaScript działającymi w przeglądarce internetowej. Wiele z nich zmienia (lub pozwala użytkownikom zmienić) sposób wyświetlania treści: rozmiar czcionki, kontrast barw, tryb samego tekstu itp.

Takie zmiany mogą sprawić, że treści w sieci staną się bardziej czytelne dla użytkowników z wadami wzroku, zaburzeniami rozwojowymi, trudnościami z czytaniem itd. Jednak twórcy nakładek nie poprzestają na wyświetlaniu treści.

W ostatnim czasie pojawiły się produkty mające automatyzować dostępność na poziomie kodu źródłowego. Są to narzędzia do automatycznej naprawy, które wyszukują utrudnienia dostępu w kodzie strony, a następnie próbują je samoczynnie usunąć.

W zależności od kontekstu pojęcie nakładka ułatwień dostępu może dotyczyć wtyczki modyfikującej treści albo narzędzia do automatycznej naprawy. W obu przypadkach niepełnosprawni użytkownicy zgłaszają nieoczekiwane wady tej technologii.

Jakie są zarzuty wobec nakładek ułatwień dostępu?

Część niewidomych użytkowników zgłaszała zakłócanie pracy czytników ekranowych i funkcji nawigacji klawiaturą, o czym pisano w New York Times w 2022 r. Ponieważ nakładki zmieniają formatowanie stron, mogą ukrywać przyciski i inne interaktywne elementy przed technologią asystującą (TA).

Nakładki do automatycznej naprawy mogą ponadto dawać właścicielom stron fałszywe poczucie bezpieczeństwa poprzez ukrywanie wad. Na przykład czytniki ekranowe nie rozpoznają przycisków bez etykiet. Jeśli powierzymy oprogramowaniu opisanie każdego przycisku, jest mniej prawdopodobne, że wykonamy drobiazgowe testy umożliwiające wykrycie brakujących lub błędnych etykiet obiektów.

Wszystko to pomaga wyjaśnić, dlaczego w 2021 r. setki adwokatów i projektantów stron internetowych podpisały otwarty list sprzeciwu wobec wykorzystania nakładek ułatwień dostępu. W liście, który zatytułowano the „Overlay Fact Sheet”, wskazano szereg innych problemów z tymi narzędziami:

1. W najlepszym przypadku narzędzia modyfikujące wyświetlanie treści jedynie powielają funkcje istniejących technologii asystujących (TA).

Jeśli użytkownicy korzystają z technologii asystujących, żeby uzyskać dostęp do treści strony, prawdopodobnie potrzebują ich do obsługi każdego oprogramowania. Oznacza to, że mają już potrzebne narzędzia, zanim odwiedzą Twoją stronę. W przeciwnym razie nie otworzyliby nawet przeglądarki internetowej.

2. Nakładki ułatwień dostępu nie mogą zagwarantować pełnej zgodności z WCAG.

Jak wskazano w „Overlay Fact Sheet”, wtyczki mogą ułatwiać właścicielom stron osiąganie zgodności ze standardami WCAG. Jednak w liście zacytowano także opis „zgodności” z wytycznymi ujęty w WCAG 2.1:

„W celu zachowania zgodności z WCAG 2.0 należy spełnić Kryteria Sukcesu, co oznacza brak treści naruszających te kryteria”.

Zapis ten zinterpretowano w liście „Overlay Fact Sheet” w następujący sposób: zgodność z WCAG oznacza spełnienie wszystkich Kryteriów Sukcesu WCAG. Zdaniem autorów nie istnieje żaden produkt, który to potrafi, dlatego obietnice zgodności składane przez dostawców nakładek „należy odczytywać z dużą dozą sceptycyzmu”.

3. Nakładki do automatycznej naprawy nie są w stanie wyeliminować wszystkich problemów z dostępnością.

Niektóre problemy wymagają dobrze przemyślanego podejścia. Choć możliwości sztucznej inteligencji rosną, nie jest jeszcze zdolna do podejmowania decyzji tak jak człowiek.

Na przykład grafiki wymagają alternatywnego tekstu (tzw. alt text), który opisuje ich cel. Nakładka może ustalić, czy grafika zawiera alternatywny tekst, ale nie potrafi stworzyć precyzyjnego opisu zawartości. Przydatność opisu musi zostać oceniona przez człowieka.

Analogicznie nakładki ułatwień dostępu mogą naprawić problemy z kodem HTML, takie jak niedziałające podtytuły, ale nie napiszą nowych podtytułów, które ulepszą organizację strony.

Żeby zapewnić prawdziwie równy dostęp niepełnosprawnym użytkownikom, należy naprawić niektóre problemy ręcznie, a polegając wyłącznie na nakładce ułatwień dostępu, można przegapić okazje do wprowadzenia takich usprawnień.

Czy właściciele stron w ogóle powinni rozważać stosowanie nakładek ułatwień dostępu?

Choć nakładki mają swoje ograniczenia, to samo dotyczy każdej nowej technologii. Zautomatyzowane ulepszenia dostępności mogą być przydatne dla niektórych użytkowników, w szczególności gdy są wykorzystywane w ramach szerszego podejścia do zgodności cyfrowej.

Innymi słowy nie warto korzystać z nakładek, których dostawcy obiecują idealne rezultaty. Natomiast technologie mające uzupełniać najlepsze praktyki w dziedzinie projektowania pod kątem dostępności mogą być warte uwagi.

Oto kilka przykładów potencjalnych zastosowań nakładek ułatwień dostępu:

1. Tymczasowe rozwiązania podczas gruntownej modyfikacji projektu strony.

Grupa interesu The A11Y Project dzieli nakładki ułatwień dostępu na tymczasowe i permanentne. Według The A11Y Project narzędzie techniczne może działać jak plaster na ranę, który naprawi problemy z dostępnością do czasu, aż skorygujesz projekt strony. Takie rozwiązanie może być pomocne.

Jednak permanentna nakładka ułatwień dostępu utwierdza właścicieli stron w przekonaniu, że raz na zawsze „rozwiązali” wszystkie problemy z dostępnością.

„Żadna permanentna nakładka, której producent obiecuje automatyczne naprawienie takich problemów, nie spełnia obietnic”, twierdzi grupa The A11Y Project. (Dowiedz się więcej o A11Y Project z naszego posta o dostępności w kształceniu).

2. Poprawianie dostępności dla użytkowników, którzy nie mogą korzystać z technologii asystujących (TA).

Jednym z najpoważniejszych zarzutów wobec nakładek jest potencjalne zakłócanie technologii asystujących. Jednak według Światowej Organizacji Zdrowia w skali całego świata 90% osób, które potrzebują narzędzi TA, nie ma do nich dostępu.

Jeśli kierujesz swój produkt do globalnego odbiorcy, nie możesz zakładać, że będzie miał dostęp do czytnika ekranowego. Sieciowe lub przeglądarkowe syntezatory mowy (ang. text-to-speech, TTS), które zamieniają również tekst online na syntetyczną mowę, mogą pomóc wypełnić tę lukę.

3. Wdrażanie ulepszeń w obrębie dużych zasobów skomplikowanych lub dynamicznie generowanych treści.

Jeśli Twoja strona generuje treści dynamicznie, przetestowanie ich wszystkich pod kątem dostępności może nie być możliwe. Technologia oparta na chmurze może automatycznie wprowadzać pewne usprawnienia z myślą o korzyściach dla niepełnosprawnych użytkowników.

Rzecz jasna w przypadku dużych ilości automatycznie generowanych treści należy nadal kierować się najlepszymi praktykami w dziedzinie dostępności. Oznacza to stosowanie poprawnych pod względem semantycznym znaczników HTML i WAI-ARIA (Web Accessibility Initiative – Accessible Rich Internet Applications).

Jednak nakładka może zmniejszyć liczbę barier dla dostępności, umożliwiając Ci skupienie się na problemach wymagających ingerencji człowieka.

W jaki sposób ocenić, czy narzędzie oparte na chmurze przyniesie pożądane rezultaty, czy też zaszkodzi?

Celem dostępności cyfrowej jest zapewnienie lepszych doświadczeń możliwie jak największej liczbie użytkowników. Dotyczy to ludzi używających czytników ekranowych i innych narzędzi TA, ale również osób korzystających z internetu za pomocą powszechnie dostępnych technologii (takich jak urządzenia mobilne).

Mając to na uwadze, przy ocenie narzędzi poprawiających dostępność należy rozpatrywać doświadczenia faktycznych użytkowników. Kilka kwestii do rozważenia:

  • Czy narzędzie stworzy nowe bariery dla osób korzystających z TA?
  • Czy narzędzie jest opcjonalne? Czy użytkownicy mogą je wyłączyć, kiedy go nie potrzebują?
  • Czy Twoja strona jest nadal łatwo dostępna po wyłączeniu narzędzia?
  • Czy użytkownicy mogą obsługiwać narzędzie poprawiające dostępność przy użyciu samej klawiatury?

Wybieraj narzędzia, które zostały sprawdzone pod kątem zgodności z wymogami ułatwień dostępu. W tym zakresie standardem jest szablon Voluntary Product Accessibility Template w wersji 2.2. autorstwa Information Technology Industry (ITI) Council – który jest oceniany pod kątem zgodności z WCAG 2.0. Zobacz raport ReadSpeaker dotyczący zgodności VPAT 2.2 z wymogami ułatwień dostępu.

Jeśli Twoim celem jest stworzenie prawdziwie dostępnej strony internetowej, najlepsza praktyka dyktuje sprawdzenie treści na podstawie WCAG. W miarę możliwości skoncentruj się na wyeliminowaniu problemów, na które najbardziej narażeni są Twoi użytkownicy (generalnie oznacza to wymagania WCAG na poziomie A), i nie traktuj zautomatyzowanych narzędzi jako remedium.

Mając to na uwadze, możesz nadal korzystać z narzędzi internetowych w celu poprawy komfortu użytkowania. Jeśli takie narzędzia faktycznie są opcjonalne, wówczas przyniosą korzyści – w szczególności gdy oferują nowe funkcje. ReadSpeaker oferuje pełną gamę rozwiązań TTS, w tym przeglądarkowe narzędzia do czytania, integracje z systemami zarządzania uczeniem się, a także niezwykle realistyczne głosy dla urządzeń do alternatywnej i wspomagającej komunikacji (ang. augmented and alternative communication, AAC).

Nasze internetowe narzędzia są wolne od wad nakładek ułatwień dostępu, ponieważ dają użytkownikowi pełną kontrolę nad wszystkimi zmianami treści. Ponadto dbamy o zgodność naszych produktów z WCAG poprzez partnerstwa z uznanymi dostawcami usług testujących. Zobacz certyfikat ILUNION ReadSpeaker dotyczący zgodności z WCAG na poziomie AA.

Czy chcesz się dowiedzieć, w jaki sposób narzędzia TTS firmy ReadSpeaker pomagają w zwiększaniu dostępności stron internetowych? Skontaktuj się z nami.

Related articles
Zacznij korzystać z funkcji Text To Speech już dziś

Zwiększ atrakcyjność swoich produktów za pomocą naszych rozwiązań głosowych.

Kontakt